Wywiad z Senną

Karcia

Mamy dla was wywiad z Senną.Życzymy Miłego czytania.

Podczas, gdy inne zespoły z castingu legną w zapomnieniu, jest zespół Monrose - girlband, który w 2006 wygrał piątą edycję Popstars - nadal zdobywa sukcesy. Jule rozmawia z "Frankfurdzką dziewczyną" Senną (2

o sukcesie, prywatności i konkurencji.

Wasz nowy singiel wyszedł 6 czerwca do sklepów. Jakie uczucia chcecie tą piosenką przekazać?
SENNA: Ta piosenka jest w każdym razie bardziej gorąca niż "Hot Summer", na przód wystawiamy samodzielność. Przedstawiam, że wchodzi się do clubu, ma się jeszcze kurkę na sobie, a gdy ta piosenka gra nie ma już kurtki tylko się tańczy.

W przeciwieństwie do wielu innych zespołów z castingu regularnie wspinacie się po listach przebojów. Jaka jest recepta na wasz sukces?
SENNA: Nie mogę dokładnie powiedzieć.Prawdopodobnie konstelacje dobrze się ułożyły: Mamy fanów, który w nas wierzą, swoje własne osobowości, z których widać siłę i mamy wspaniały zespół. Do tego jesteśmy bardzo zdyscyplinowane, nie imprezujemy dużo, nie bierzemy narkotyków.

Podpisałabyś się pod tym, że jako zespół z castingu miałyście ciężej?
SENNA: Powiem, że miałyśmy ciężko, szczególnie z krytykami, którzy nie byli przychylni dla zespołów z castingu. I czekają na upadek sukcesu. Do tego nie było żadnych darowizn. Wszystkie ciężko pracowałyśmy, by utrzymać się w muzycznym biznesie i taki mamy sukces.

Możecie wnosić jakieś pomysły w waszą muzykę?
SENNA: Zasadniczo możemy wiele zdziałać. Dlatego częściowo napisałyśmy ostatni album. Ostatnio niestety nie ma na to czasu. Jednak dla nas ważne, by wyszukać nowych piosenek, które ostatecznie będziemy musiały przedstawić na scenie.

Macie naprężony plan zajęć i jesteście w wielu rozjazdach, czy jest przy tym stres stałego związku?
SENNA: Niestety obecnie jestem singielką, ale chciałabym mieć znowu faceta. Po prostu jest wtedy łatwiej mieć kogoś, kto czeka na ciebie w domu i również kocha sztukę, który na przykład nie zdradzi swojej dziewczyny. Przed siedmioma miesiącami miałam chłopaka, ale to wszystko miało dramatyczny koniec.

Czy to prawda, że przed karierą z Monrose byłaś aktywną raperką?
SENNA: Nie wiem dlaczego ludzie zawsze tak twierdzą. Wprawdzie dorastałam w hiphopowym środowisku i miałam wielu chłopaków ze sceny. Rapowałam najwyżej dla zabawy.

Planujesz solowy projekt?
SENNA: Na pierwszym miejscu jest utrzymać się w zespole. Ale niedawno nagrałam z Kool Savas singla "Melodie". W lipcu zaczynam nagranie do nowego showu Pro7 "Singing Bee" . To jest program karaoke z USA, który będę prowadzić z Oliverem Petzokat. Będzie to można oglądać we wrześniu.

Co powiesz na temat porażki No Angels na Eurowizji?
SENNA: Szkoda mi, że zostały z krytykowane, w końcu reprezentowały Niemcy. Do tego wiem z pewnego źródła, że wypięto tyłek na dziewczyny. Lepiej być nie mogło i nie mają się czego wstydzić.

Myślisz, że lepiej poradziłybyście sobie w Belgradzie?
SENNA: Wierze w to. Po prostu dlatego, że zespół jest międzynarodowy. Mamy niemke-turke (Bahar), niemke-włoszkę (Mandy) i mnie jako marokanke.

Byłaś już w Wiesbaden?
SENNA: Tak, mam znajomego w Wiesbaden. Lubię to miasto, jest piękne. Można tam dużo nakupować. Poza tym genialny jest Parkcafé.
Autor: Sandy
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

katka95

hmm cieklawe xDD
Senna raperką xDD
Taki trochę nieprawdopodobne.
Chociaż....